Zakładki

wtorek, 12 marca 2013

Niespokojne noce

Wczoraj nasz maluszek miał dosyć ciężką noc. Pierwszy raz był bardzo niespokojny, machał rączkami i nóżkami, mruczał przez sen i spał bardzo płytko. Zdażało mu się przebudzić pomarudzić trochę i zasnąć ponownie. Nie wiem czym to jest spowodowane, do tej pory spał całkiem nieźle. Myślałam, że już nocki będą chociaż przebiegać według jakiegoś schematu ale chyba za bardzo się cieszyłam. Do tej pory Maluszek spał 2,5-3 godzinki i budził się na karmienie, czasami miał problem z zaśnięciem po karmieniu ale dawaliśmy radę. A teraz jeżeli będzie miał takie nocki jak tą poprzednią to będzie ciężko.
Na początku myślałam, że może to moja wina bo coś zjadłam ale kontroluje się i moja dieta jest naprawdę uboga. Tylko kurczaczek, delikatne zupki, wędlinki chudziutkie, ryż, ziemniaki, marchewka i z owoców to jabłko. Może to wina borówek amerykańskich, zjadłam ich kilka.
Ogólnie maluch robi ładne kupki i dosyć często 4-5 razy dziennie. Może jaego malutkie "flaczki" się kształtują i dlatego ma taki niespokojny sen????? NIEWIEM??????????
Najgorsze jest to, że moi rodzice są z nami tylko do końca tygodnia i w niedzielę wracają do kraju. Staram się myśleć pozytywnie, że dam sobie radę. Ale jak sobie pomyślę, że będę całe dnie sama, bo mąż wócił już do pracy a rodzice wyjadą, to mam łzy w oczach. Mam nadzieję, że pozytywne myślenie zdziała cuda i dam radę ogarnąć wszystko jak będę sama. Mój kochany maluszek i ja zostajemy sami w niedzielę - mamy wielki sprawdzian czy damy radę czy nie.


najpiękniejsze stópki na świecie

2 komentarze: