Po kilku tygodniach dotarł do nas zestaw kocyk + poduszka od Dolly klik. A czemu dopiero po kilku tygodniach a no dla tego, że ze mnie jest straszna gapa. Termin realizacji był bardzo szybki, ponieważ Pani Kamila wiedziała, że wracam do domu i uszyła mi komplecik błyskawicznie. Ja czekałam na paczuszkę i doczekać się nie mogłam, w końcu nadszedl, dzień wyjazdu a paczuszki wciąż nie było.
Po powrocie do Szkocji sprawdziłam maila i tam wiadomości od Pani Kamili, że nie wysłałam jej adresu, na który ma wysłać mój komplecik. Jak najszybciej wysłałam dane i paczuszka szybko dotarła do domu w Polsce. A z Polski mama przesłała paczkę do mnie i już z nami jest.
Komplecik jest piękny, testujemy go dwa dni i sprawdza się w 100%. Był z nzmi podczas spaceru, służy do zabawy, jako mata i jako kołderka. Żuk uwielbia poduszeczkę, a w szczególności serduszko przy niej, które może gryźć, żuć i memłać i nie robi mu żadnej krzywdy.
Dzięki Dolly mamy śliczny komplecik i nauczkę na przyszłość, że maile trzeba sprawdzać codziennie.
A tu kilka zdjęć
Piękny komplecik. Paski i kropki to jest to, co tygryski lubią najbardziej.
OdpowiedzUsuń