Zakładki

czwartek, 4 lipca 2013

gondola vs spacerówka

     Kacperkowski śpi sobie smacznie z boku, pierwsza z drzemek rozpoczęta, a mama siedzi i rozmyśla jaki wózek wziąć do Polski. To znaczy czy wziąć gondolę czy może już spacerówkę. I tak rozważając plusy i minusy ciągle nie wiem !!!!!!

     Mam spacerówkę, która rozkłada się do pozycji leżącej więc Kacper będzie mógł spać sobie wygodnie, a jego kręgosłup będzie odpoczywał. W Polsce będziemy do września więc Kacper pewnie będzie już siedział (mam nadzieję). Zresztą już teraz rwei się do siadania, żeby mógł podziwiać otaczający go świat. W spacerówce też będzie miał większy przewiew. Kolejnym plusem jest również to że wózek ze spacerówką jest lżejszy niż z gondolą i krótszy, co ułatwi mamie prowadzenie i wkładanie wózka do samochodu. Teraz nie ma z tym problemu ale w Polsce będziemy mieli corse do dyspozycji więc nie zawiele miejsca w bagażniku :-(.

     Co do gondoli to jestem już nią zmęczona i z chęcią zamieniła bym ją na spacerówkę. Kacper jest już taki długi, że ledwo mieści się w niej. Powoli zaczyna mu się też nudzić leżąc cały czas na plecach.

     Widzę tylko same minusy gondoli i w 90 % jestem za wzięciem spacerówki. Kiedy powiedziałam mamie, że rozważam przyjazd ze spacerówką to się nasłuchałam. Bardzo delikatnie próbowała przekonać mnie do wzięcia gondoli, bo Żuk jeszcze nie siedzi, bo będzie mógł sobie wygodnie spać, bo jeszcze jest taki malutki i wiele innych bo....

     Nie wiem jeszcze co zrobię. Mam jeszcze 2 tygodnie na zastanowienie się.
Cały czas robie listę co muszę ze sobą zabrać i przeraża mnie to jak się wydłuża, a mogę wziąć tylko jeden bagaż 15 kilowy i dwie torby podręczne. Nie wiem jak ja się spakuję. Chyba zacznę tydzień wcześniej wszystko pakować ;-D.


A to dowód że Żuk mój smacznie chrapie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz