U nas niestety lata nie ma a i wiosna też nie jest najlepsza. Ciągle szaro, mało słońca, a i temperatury nie powalają. Muszę przyznać, że w maju spacerowałam w rękawiczkach, bo ręce mi zamarzały prowadząc wózek. W Polsce pięknie kwitną kasztany a u nas dopiero puściły listki i mają kwiatowe pąki. Mam nadzieję, że w czerwcu zakwitną.
My z Kacperkiem jesteśmy wytrwali, spacerujemy codziennie. Żadna pogoda nie jest nam straszna czy wieje, czy pada czy wreszcie świeci słońce ( może zdażyło się to 10 razy od kiedy rozpoczeła się wiosna kalendarzowa) spacerujemy i szukamy wciąż nowych oznak wiosny i ciepełka. Nareszcie zrobiło się zielono, drzewa wystrzeliły piękną, soczystą zielenią a i trawa odżyła i nabiera koloru. Na dowód mamy parę zdjęć z naszych spacerków.
a to kasztan na razie jeszcze nie kwitnie ;-) |
i tak wygląda pobudka wiosny u nas ;-) |
Przepiękne zdjęcia. Spacery w takich klimatach smakują wspaniale, prawda?
OdpowiedzUsuń